Urbański, witając Gatesa w Pałacu Prezydenckim, nazwał go “pierwszym, nowoczesnym dyktatorem”. “To dobra dyktatura, bowiem niesie ze sobą edukację, informację i komunikację” – powiedział szef kancelarii.
Dajcie mi shotgun’a…
Źródło: PAP
5 thoughts on “Bardziej w dupę Gatesowi wejść już nie mógł”
Leave a Comment
You must be logged in to post a comment.
nu, święta prawda panie!
Ile ja się dzięki niemu o Linuksie dowiedziałem! Ile informacji! A dzięki linuksowemu ekg2 to i moja komunikacja weszła w zupełnie nowy wymiar (gdyby windows nie było jakie jest, zapewne ciągle korzystał bym z jakiegoś powergg…)
🙂
Ale chcesz strzelać w Urbańskiego czy w Gatesa? 🙂
Właściwie to można było za jednym zamachem pozbyć się Kaczyńskiego i Gatesa… dwie pieczenie na jednym ogniu 😉
Ha, gdyby tylko się ze sobą spotkali, to pewnie tak, ale Prezydent "wszystkich polaków" miał czelność się nie spotkać 😉
Prezydent wszystkich buraków. Nie wszystkich Polaków, bo na pewno nie mój. 🙂
Widziałeś, że specjalnie oznaczyłem "p" małą literą? 🙂